Wspieraj prawidłowy rozwój dziecka

Koszyk

Integracja sensoryczna

O tym jak ręcznik raz wpadł do wanny.. i wyszła z tego niezła zabawa sensoryczna

U nas kąpiel to przede wszystkim zabawa 🙂 Więc jest dużo pluskania. Wycierania oczu i dalej pluskania. Przy takiej kolejnej okazji oczu wycierania wpadł moim dzieciom ręcznik do wody i odkryły nową super zabawę.  Nasiąknięty ręcznik jest ciężki i bardzo ciepły, cudownie otula ciałko i ciężko go maluchowi z siebie zrzucić.  Działa trochę jak kołderka obciążeniowa. Ciężar sprawia, że jest przyjemnie i jak to Lilka powiedziała „mogłaby tak tutaj zasnąć..” Pamiętajcie są różne dzieci- niektóre lubią się przeciskać i mocno przytulać (i szukają takich doświadczeń) a inne unikają dotyku i nieznanych faktur (są wysoko nadwrażliwe). Sprawdźcie w domu jak na Wasze maluchy podziała nasz patent z ciepłą, ciężką kołderką z ręcznika.

Im więcej doznań tym bardziej zrelaksowane dziecko

Oczywiście oprócz mokrego ręcznika do kąpieli używamy najprzeróżniejszych przedmiotów o zmiennej fakturze, aby dostarczać jak najwięcej bodźców i odwrażliwiać skórę malucha. Poza tym im więcej takich doznań w kąpieli, tym dziecko szybciej poczuje zmęczenie i chętniej pomaszeruje w kierunku łóżka.

Skarby, które znajdziecie w naszej wannie:

  • Pędzel malarski (można nim mieszać wodę, robić koktajle, ale też malować sobie po ciałku, albo po wannie)
  • Gąbki (korzystamy z ich obu stron! My np. trzemy twardą stroną stópki a miękką plecyki)
  • Szczoteczka w kształcie hipopotama (nie tylko do czyszczenia paznokci, można nią również spróbować użyć do mycia np. stóp i kolan)

Dodatki pobudzające zmysły malucha

Do kąpieli chętnie zapraszamy rozmaite nowości. Ze względu na bardzo wrażliwą skórę mojej starszej córki mocno uważam na składy tych specyfików. To co z czystym sumieniem mogę polecić to odkryta przeze mnie niedawno w @Rossmannie seria kosmetyków @manufakturapiękna (produkt wegański) . W ich ofercie znajdziecie puder do kąpieli (u nas prym wiedzie cynamonka), kule do kąpieli, galaretki do kąpieli, pianoroby a  nawet ciastolinę do kąpieli (która po zetknięciu z wodą oczywiście się pieni i zachowuje jak każde inne mydło) i moje ulubione strzelaki (przypominają mi trochę cukierki z dzieciństwa, które po wsypaniu do ust zaczynały pękać, wydając charakterystyczny dźwięk). Wszystkie obłędnie pachną a niektóre z nich również zabarwiają wodę.

Pamiętajcie!
Dzieciaki jak i wannę po użyciu tych produktów należy porządnie spłukać. 

Wspólna kąpiel a budowanie więzi

To co na koniec chciałabym Wam zaproponować, to na pewno kąpiel z Waszym dzieckiem! Moje dzieci kochają wspólne kąpiele (w końcu mamy wymarzoną wannę, która nas wszystkich mieści 🙂 )

Blikość ciała z ciałem, wspólna zabawa, przepiękna lekcja anatomii i tego, że ciało nie jest doskonałe oraz jak zmieniamy się wraz z upływem czasu.

Wierzę, że jeśli pozbędziecie się niepotrzebnego wstydu, odkryjecie swoją własną radość wspólnych kąpieli!

Jeśli macie więcej wątpliwości w temacie współkąpieli może rozwieje je @mamaseksuolog. Klikajcie w link poniżej :